• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Recenzje przeczytanych książek

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Kategorie postów

  • biografia (1)
  • dramat (1)
  • erotyk, romans (35)
  • erotyk, romans, kryminał (4)
  • fantastyka (3)
  • horror (1)
  • kryminał (4)
  • kryminał, thriller (10)
  • literatura faktu (19)
  • poradnik (8)
  • powieść obyczajowa (10)
  • rozwojowa (4)
  • thriller psychologiczny (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020

Najnowsze wpisy, strona 18


< 1 2 ... 17 18 19 20 21 ... 29 30 >

"Klinika miłości" Sonia Rosa

Postanowienie Noworoczne 21/100 

"Klinika Miłości" Sonia Rosa

Wydawnictwo Filia, Poznań 2020

 

Wciągająca erotyczna historia o przystojnym chirurgu i jego pacjentkach.

Urodzony w Moskwie, ale wychowany na warszawskim Żoliborzu, doktor Igor Orłow wraz ze swoją wspólniczką, Leną Majewską, prowadzi ekskluzywną klinikę medycyny estetycznej. Jego codzienność jest niekończącym się pasmem sukcesów.

Egzotyczne podróże, gorące romanse i snobistyczne imprezy – Igor Orłow wie, gdzie bywać i jak czerpać z życia garściami. Nazywany pierwszym playboyem medycyny, żyje szybko, luksusowo i wygodnie. Ma wszystko, oprócz miłości. Czy Zoja, piękna młodziutka Rosjanka, zdobędzie jego serce? A może taki narcyz jak Igor nie potrafi kochać?

Zapraszamy do Kliniki Miłości, pełnej seksu i erotycznych anegdot.

 

 

Przyznam się wam szczerze, że tą książkę czytałam już od wakacji. Strasznie topornie mi szło. Męczyłam się z każdym rozdziałem. Przeważnie książki czytam w 1-2 dni, a ta była wybitnie nudna. Zawsze znalazła się jakaś inna, dla której odkładałam jej czytanie. 

 

Igor Orłow - nieziemsko przystojny, bogaty i młody właściciel kliniki chirurgii plastycznej. Posiada nietypowy fetysz - zbiera zdjęcia przed i po operacji swoich pacjentek... To, że zbiera, to nic... Zadowala się patrząc na nie.... ale to też nic.... Jeździ nocami pod domy swoich pacjentek i je obserwuje...wręcz podgląda... A oprócz pracy chirurga prowadzi program w tv, gdzie opowiada o zabiegach, których dokonał, uczestniczy w licznych imprezach i dyma wszystko co chodzi.... Czasami miałam wrażenie, że jego doba ma conajmniej 48h ;)

Wraz z Igorem klinikę prowadzi Lena (koleżanka ze studiów, która się w Igorze podkochuje). Lena jest zakompleksiona, ma lekką nadwagę i nawet kochając się z mężem wyobraża sobie, że jest w ramionach Igora. Po wielu próbach uwodzenia Igor łaskawie "zalicza" Lenę w przedpokoju swojego domu, by następnego dnia przyznać, że to był wielki błąd i bardzo tego żałuje. Widząc rozpacz Leny dobija ją mówiąc, że jest gruba. No typowy samiec Alfa ;)

Oczywiście w życiu Igora zjawia się również Zoja - jego przyszywaną kuzynką, która go uwodzi...Zresztą nie tylko jego. 

Cała książka opisuje kilka wątków i właściwie tylko to ją ratuje. O ile postać Igora Orłowa i Zoi mnie irytowały, a chwilami nudziły, o tyle postać Leny mnie zainteresowała i byłam ciekawa, jak zakończy się jej wątek. Ale w ogólnej ocenie - książka mnie nie porwała i na pewno nie będę jej nikomu polecała. 

No i totalny hit książki - przy którym, aż wywracałam oczy.... Autorka używa (dość często) słowa "piczka". SERIO??? Innych określeń nie było? 

 

Reasumując. Mnie książka się nie spodobała. Na pewno nie sięgnę po nic innego tej autorki. Jest styl pisania zupełnie do mnie nie przemówił. Tej książce mówię zdecydowanie NIE.

 

Moja ocena: 2/10

(Tylko za historę Leny i jest szczęśliwe zakończenie) :) 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #klinikamiłości #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoFilia #filia #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #soniarosa

04 marca 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   klinikamiłości   soniarosa   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwofilia   filia   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Gdzie jest Mia?" Aleksandra Burt...

Postanowienie Noworoczne 20/100 

"Gdzie jest Mia?" Aleksandra Burt

Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 2017

 

Estelle Paradise zostaje znaleziona na dnie wąwozu z raną postrzałową głowy i amnezją. Gdy budzi się w szpitalu, dociera do niej straszna prawda: jej siedmiomiesięczna córeczka Mia zaginęła. Kilka dni wcześniej Estelle odkryła, że łóżeczko jej córki jest puste. W mieszkaniu nie było śladów włamania, za to zniknęły z niego wszelkie ślady istnienia Mii: jej pieluszki, ubranka, zabawki. Zrozpaczona matka nie potrafi tego wyjaśnić, ale za wszelką cenę usiłuje odnaleźć córkę. Jednak jej chaotyczne zachowanie i tajemnicze okoliczności zaginięcia dziecka sprawiają, że to właśnie Estelle staje się główną podejrzaną w oczach policji i opinii publicznej. Czy słusznie? Gdyby tylko sama Estelle to wiedziała…

 

 

Uwielbiam thrillery i zagadkowe zaginięcia. Dodatkowo opis książki bardzo zachęcił mnie do jej przeczytania. Młoda matka, żona prawnika dążącego do awansu na prokuratora, nie radzi sobie z wychowaniem malutkiej Mii. Ciągle drażni ją jej płacz. Wyobraża sobie, że to demon, że przebija jej głowę nożyczkami albo że robi jej krzywdę. Pewnego dnia Estelle zostaje znaleziona w głębokim wąwozie z raną postrzałową głowy. Niczego nie pamięta. Nie wiadomo też gdzie jest jej dziecko...

Generalnie książka BARDZO chaotycznie napisana. Czasami wracałam do uprzednio przeczytanego tekstu, bo gubiłam się w akcji --> wspomina? teraz się dzieje? wyobraża sobie? Zupełnie też niezrozumiała była dla mnie postawa ojca (jej mężą). Jemu ginie dziecko, żonę znajdują w wąwozie, a ten się martwi, że teraz jeszcze ciężej będzie mu awansować. Jakoś przez całą książkę nie odniosłam wrażenia, że się o to dziecko martwi lub w ogóle go szuka. Matka też jakaś taka dziwna... Niby dziecka szuka, a wyobraża sobie, jak wbija mu nożyczki w głowę... Nie zgłasza sprawy na policję, tylko pyta bezdomnej na ulicy, czy czegoś nie widziała. Chwilami książka całkowicie pozbawiona logiki. Zakończenie bardzo przewidywalne. Zero efektu zaskoczenia. Byłam też rozczarowana tym, co się stało finalnie z osobami odpowiedzialnymi za zniknięcie Mii. Liczyłam na jakieś rozwinięcie, wyjaśnienie... Tego mi zabrakło.

 

Reasumując. Sam pomysł na książkę był rewelacyjny i byłam pewna, że dużo bardziej ta książka mi się spodoba. Niestety chwilami dość mocno się dłużyła, była wręcz nudna. Czytałam dużo lepsze książki. Daleko jej do "Dziewczyny z pociągu".

 

Moja ocena: 5/10

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #gdziejestmia #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoświatksiążki #światksiążki #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #dramat #opowiadania #thriller  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie

28 lutego 2022   Dodaj komentarz
kryminał, thriller   czaszksiążką   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   książkoholiczka   autorka   zaczytani   książka   lenarecenzuje   lenapoleca   światksiążki   gdziejestmia   wydawnictwoświatksiążki   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   dramat   opowiadania   thriller   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Zależna od mafii" Ada Tulińska...

Postanowienie Noworoczne 19/100 

"Zależna od mafii" Ada Tulińska

Wydawnictwo Kobiece, Białystok 2020

 

 

Julia nigdy nie okazywała słabości. Nawet po odejściu matki, a potem aresztowaniu ojca. Nawet kiedy została porwana, upokorzona i traktowana jak czyjaś własność.

Gdy ojciec Julii i Patryka wychodzi z więzienia, w ich domu pojawia się Filip Vedetti i żąda spłaty długu. W ramach zapłaty zabiera Julię. Zaborczego syna mafii podnieca jej opór. Chce, żeby należała do niego. Kobieta wchodzi z nim w niebezpieczny układ: ma zbliżyć się do rosyjskiego miliardera, Nikolaja Aristowa.

Musi wykorzystać swoją umiejętność udawania kogoś, kim nie jest. Inaczej ktoś zginie. Wszystko zacznie się jednak jeszcze bardziej komplikować, gdy w grę wejdą uczucia.

Czy Julia będzie w stanie odsunąć na bok swoje zasady moralne i uwieść niebezpiecznego Rosjanina? Do czego zdoła się posunąć, żeby ocalić najbliższych?

 

 

 

Młoda dziewczyna Julia mieszka z bratem. Akurat z więzienia wychodzi ich ojciec... Oboje się cieszą, że wreszcie uda im się stanąć na nogi. Od początku ojciec coś kręci, gdzieś wychodzi itp... (Fajny mi ojciec, co własnych dzieci nie ostrzeże, że są w niebezpieczeństwie, bo on nawywijał) I tego samego dnia, w mieszkaniu Julii zjawia się Filip z ochroniażami... Niby opisywany jest jako mafiozo, oczywiście przystojny... No i za przekręty ojca bierze w zastaw jego córkę, czyli Julię. Począkowo trzyma ją w jakiejś piwnicy, ale potem Julia składa mu propozycję. Wykupi dług ojca świadcząc mu usługi. Zawierają umowę, że Julia uwiedzie rosyjskiego miliardera Nikolaja i dowie się, czy nadal zajmuje się on szemranymi interesami. Julia się zgadza i wprowadza w życie swój plan... Nie wie tylko, że po wykonanym zadaniu Filip ma się jej pozyć... 

 

Muszę przyznać, że sama historia ma oogromny potencja. Fajny wątek. Ojciec ma dług, a córka ma go spłacić. Oczywiście w międzyczasie zakochują się w sobie i plany zaczynają się komplikować... Bo gdy Julia uwodzi Nikolaja, Filip robi się zazdrosny. A właściwie, to zaczyna zachowywać się, jak pies ogrodnika. Trochę nie podobało mi się zakończenie... Może nie tyle jak zakończyła się książka, a bardziej to, jakim facetem stał się Filip... Czytając początkowo książkę odbbierałam go, jako dorosłego faceta, stanowczego, zdecydowanego, władczego...a w ostatnim rozdziale miałam wrażenie, że cofnął się w rozwoju i jest małolatem, który waletuje na kanapie u dziewczyny... Kompletnie nie moje zakończenie. 

Aczkolwiek książkę dobrze się czytało. Napisana przystępnym językiem i właściwie w jeden wieczór ją pochłonęłam ;) Taka lekka i przyjemna.

 

 

Moja ocena: 6/10

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #zależnaodmafii #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoKobiece #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie

21 lutego 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   recenzjaksiazki   czytaniejestseksi   erotyk   opowiadania   czytamlegalnie   czytanienieboli   lenarecenzuje   lenapoleca   zależnaodmafii   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   książkoholiczka   autorka   zaczytani   książka   dobraksiążka   instaksiążka   instagramczyta   kobiece   wydawnictwokobiece   czaszksiążką   lovebook   czytaniejestfajne   lubięczytać   polecam   czytamksiążki   czytanietojetto   romans   book  

"Love-Hate, Hate-Love" Anna Wolf...

Postanowienie Noworoczne 18/100 

"Love-Hate, Hate-Love" Anna Wolf

Wydawnictwo NieZwykłe, Oświęcim 2020

 

Nick Montgomery i Melinda Rourke od lat pałają do siebie nienawiścią. A właściwie on nią pała. Ma żal do kobiety, że zrobiła z niego idiotę, kiedy byli jeszcze nastolatkami.
Czy tego chcą, czy nie, stają się rodziną, gdy jego brat i jej siostra postanawiają powiedzieć sobie sakramentalne „tak”. Jednak – chociaż minęło wiele lat – Nick nie potrafi wybaczyć Melindzie.
Wkrótce się dowiedzą, że mimo wzajemnych uprzedzeń będą musieli zakopać topór wojenny, bo w obliczu rodzinnej tragedii zostają opiekunami, a właściwie rodzicami, dwojga osieroconych dzieci.
Czy Nick i Melinda będą w stanie sprostać powierzonemu im zadaniu w imię wyższego dobra?
Nikt nie mówił, że mają się pokochać, a przynajmniej mężczyźnie wydaje się to niemożliwe.

 

 

Są książki które nas porywają od pierwszych stron. Są też takie, które ciężko się nam czyta. Propozycja od Anny Wolf, to totalny gniot!!!! Przyznam, że czytając ją byłam wręcz zbulwersowana!!! I dziwię się, że wydawnictwo zgodziło się na jej wydanie. Ja rozumiem, że "pisarze" wzorują się na jakiejś historii lub jakimś wydarzeniu, ale tu jest wręcz jawny plagiat. Od pierwszych stron miałam wrażenie, że jest opisywana historia na podstawie filmu "Och, życie". Tyle, że autorka zmieniła, że kiedyś byli parą, a potem się znienawidzili... 

Dodatkowo miałam wrażenie, że całkowicie nie udzwignęła tej książki. Małżeństwo ma wypadek i zostawia w "spadku" rodzeństwu swoje dziecko... No to hit...w Polsce nie ma takie możliwości prawnej, ale niby fikcja literacka rżnięta z filmu, więc może być ;) już totalnie zrobiłam wielki "COOOOOOO", kiedy wstawiła z "d***" wątek o porwaniu przez mafiozę i jakich tajnych akcjach. No wątek tak pasował, że szkoda słów... Zwłaszcza, że niczego do tej historii nie wnióśł. 

 

 

Jeśli miałabym robić ranking gniotów książkowych, to ta pozycja zajęłaby wysokie miejsce...nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że mogłaby się znajdować w pierwszej 3 :) 

 

Moja ocena: 0/10  NIE POLECAM!!!

 

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #love #hate #AnnaWolf #Wolf #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoNieZwykłe #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie

18 lutego 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   Wolf   love   zaczytani   książka   lenarecenzuje   lenapoleca   kobiece   czaszksiążką   czytamlegalnie   czytanienieboli   recenzjaksiazki   czytaniejestseksi   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   książkoholiczka   autorka   polecam   czytamksiążki   czytanietojetto   dobraksiążka   instaksiążka   instagramczyta   opowiadania   romans   book   lovebook   czytaniejestfajne   lubięczytać   erotyk   wydawnictwoNieZwykłe   AnnaWolf   hate  

"Płatki na wietrze" Virginia C....

Postanowienie Noworoczne 17/100 

"Płatki na wietrze" Virginia C. Andrews

Wydawnictwo Koneser, Gdańsk 1993

 

Dalszy ciąg "Kwiatów na poddaszu", jednej z najlepszych amerykańskich powieści.

Carrie, Chris i Cathy po latach więzienia na strychu trafiają pod opiekę doktora Sheffielda, ale dawny koszmar wciąż nie pozwala im normalnie żyć.
Cathy wie jednak, jak temu zaradzić: czas pokazać matce i babce, że cierpienie i strach, które zafundowały dzieciom, nie zostaną zapomniane. I trzeba to pokazać raz a dobrze…
V.C. Andrews opowiada o rodzinnej tajemnicy, poszukiwaniu miłości i trudach wchodzenia w dorosłość, łącząc w "Płatkach na wietrze" elementy powieści obyczajowej, psychologicznej i gotyckiej z thrillerem najwyższej próby.

 

 

Kto czytał "Kwiaty na poddaszu" na pewno sięgnął po kontynuację... Chociażby po to, by poznać dalsze losy dzieci uwięzionych na strychu. Książka podobała mi się, aczkolwiek pierwszej części nie przebiła ;) . Były momenty, że aż poleciała łezka. Aczkolwiek zupełnie czego innego oczekiwałam po kontynuacji. Liczyłam, że po traumatycznych przeżyciach, uda im się odnaleźć spokój... niestety. Kolejna część była jeszcze bardziej chora: kazirodcza miłość brata do siostry i ich potajemny seks, wręcz pedofilski związek Cathy z doktorem Sheffieldem, uwiedzenie męża własnej matki, gwałty, przemoc w małżeństwie, zdrady... Czytając chwilami zastanawiałam się co autorka ma w głowie, że napisała taką książkę. Liczyłam na happy end, a otrzymałam książkę pełną zakazanego seksu, intryg i pogoni za pieniądzem. Najbardziej tragiczną postacią tej książki była Carrie. Zastanawiałam się, czy w swoim życiu doświadczyła czegoś dobrego. Szkoda, że taki los wybrała dla niej autorka. 

Moja ocena: 6/10

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #płatkinawietrze #virginiaandrews #dramat #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #ksiazkoholizm #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytamlegalnie #czytajpolsko #czytam #powieść 

15 lutego 2022   Dodaj komentarz
dramat   lenarecenzuje   lenapoleca   płatkinawietrze   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   dramat   virginiaandrews   zaczytani   książka   czytamlegalnie   dobraksiążka   instaksiążka   instagramczyta   ksiazkoholizm   czaszksiążką   powieść   czytam   czytajpolsko  
< 1 2 ... 17 18 19 20 21 ... 29 30 >
Lena1984 | Blogi