• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Recenzje przeczytanych książek

Kategorie postów

  • biografia (1)
  • dramat (1)
  • erotyk, romans (35)
  • erotyk, romans, kryminał (4)
  • fantastyka (3)
  • horror (1)
  • kryminał (4)
  • kryminał, thriller (10)
  • literatura faktu (19)
  • poradnik (8)
  • powieść obyczajowa (10)
  • rozwojowa (4)
  • thriller psychologiczny (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Fantastyka


"Nowy wspaniały świat" Aldous...

POSTANOWIENIE NOWOROCZNE 29/100

"Nowy Wspaniały Świat" Aldous Huxley

Nowy wspaniały świat to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona w powieści Huxleya wizja przyszłego społeczeństwa, które osiągnęło stan całkowitego zorganizowania i zrealizowało ideał powszechnej szczęśliwości, jest wizją przerażającą. W roku 2541 (czyli w 632 roku nowej „ery Forda”) obywatele Republiki świata powstają w rezultacie sztucznego zapłodnienia i klonowania. Od niemowlęcia poddawani są wszechstronnemu psychologicznemu i biologicznemu warunkowaniu - po to, by w wieku dojrzałym stać się cząstkami kastowej społeczności, złożonej z pozbawionych wyższych uczuć ludzkich automatów. Czy ten „wspaniały świat”, w którym dominuje seks, prymitywne rozrywki, narkotyk soma, jest tylko zrodzoną w wyobraźni pisarza fantasmagorią?

(opis wydawnictwa)

 

         Bardzo dużo słyszałam o tej książce, zwłaszcza na YT, gdzie była polecana, jako pozycja pokazująca jaka przyszłość nas może czekać… Biorąc pod uwagę, że została ona napisana ok. 100 lat temu, to muszę przyznać, że treść może dość mocno zaszokować czytelnika…
         Mnie osobiście dość ciężko się czytało. Jakby język, którym została ona napisana chwilami był nudnawy. Jednak po skończeniu i przemyśleniu książki, jako całości, muszę stwierdzić, że wizja autora jest przerażająca…a co gorsza – wiele z tych rzeczy właśnie się dzieje.

         W świecie, którym przedstawia nam Huxley ludzie żyją w „idealnym” świecie podzielonym na klasy. I od urodzenia każdy wie do jakiej klasy będzie należał… choć ciężko to nazwać „od urodzenia”, ponieważ ludzie są hodowani w specjalnych laboratoriach i rodzą się wyłącznie przez inkubatory. Dosłownie ludzie klony – w niższych klasach ludzie wyglądają identycznie. Nie ma czegoś takiego, jak naturalny cykl rozrodczy, a żeby do tego nie doszło, kobiety przyjmują leki. Ludzie są wręcz zmuszani do szczęścia, a główny bohater jako jedyny chce poznać prawdę i wyłamuje się z „idealnego świata”. Nie jest to jednak takie proste, gdyż ludzie rządzący robią wszystko, by ich „nowy wspaniały świat” pozostał taki, jaki jest.
         Zdecydowanie książka nie dla każdego. Język dość ciężki i mnie osobiście męczyło jej czytanie. Jednak po przeczytaniu zmusza do refleksji i zastanowienia się… Zwłaszcza, że jest to książka napisana wiele lat temu, a opisane fakty mają właśnie miejsce…

 

Moja ocena: 6/10

 

#świat #przyszłość #opowiadania #książka #narkotyki #book #polecam #huxley #lenapoleca #lenarecenzuje #zaczytani #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #czytaniejestseksi #czytanietojetto #czytamksiążki #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #książkoholiczka #książkadobranawszystko #instagramczyta #chwilarelaksu #czaszksiążką #dobraksiążka #instaksiążka #warszawskiewydawnictwoliterackie #wizjaprzyszłości #lepszyświat #nowywspaniałyświat #AldousHuxley #klonowanie #invitro #probówki #Soma #Fanny #Dzikus

26 lipca 2023   Dodaj komentarz
fantastyka   narkotyki   huxley   świat   przyszłość   czytamlegalnie   czytanienieboli   recenzjaksiazki   czytaniejestseksi   opowiadania   book   lovebook   czytaniejestfajne   lubięczytać   polecam   czytamksiążki   czytanietojetto   dobraksiążka   instaksiążka   instagramczyta   czaszksiążką   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   książkoholiczka   zaczytani   książka   lenarecenzuje   lenapoleca   Dzikus   Fanny   Soma   probówki   invitro   klonowanie   AldousHuxley   nowywspaniałyświat   lepszyświat   wizjaprzyszłości   warszawskiewydawnictwoliterackie  

"Gildia Magów" Trudi Canavan

Postanowienie Noworoczne 48/100 

"Gildia Magów" Trudi Canavan

Gildia Magów to pierwszy tom znakomitej nowej trylogii fantasy, skrzącej się od magii, akcji i przygód. Co roku magowie z Imardin gromadzą się, by oczyścić ulice z włóczęgów, uliczników i żebraków. Mistrzowie magicznych dyscyplin są przekonani, że nikt nie zdoła im się przeciwstawić, ich tarcza ochronna nie jest jednak tak nieprzenikniona jak im się wydaje. Kiedy bowiem tłum bezdomnych opuszcza miasto, młoda dziewczyna, wściekła na traktowanie jej rodziny i przyjaciół, ciska w tarczę kamieniem - wkładając w cios całą swoją złość. Ku zaskoczeniu wszystkich świadków kamień przenika przez barierę i ogłusza jednego z magów. Coś takiego jest nie do pomyślenia. Oto spełnił się najgorszy sen Gildii: w mieście przebywa nieszkolona magiczka. Trzeba ją znaleźć - i to szybko, zanim jej moc wyrwie się spod kontroli, niszcząc zarówno ją, jak i miasto.

 

 

Początkowo książka bardzo mi się dłużyła. Odkładałam ją na półkę pod byle pretekstem. Jednak w połowie wciągnął mnie ten podzielony świat na magów, bylców i złodziei.

Gildia Magów to pierwsza część trylogii z kategorii fantasy. Ponieważ jestem ogromną fanką Harrego Pottera sięgając po tą pozycję miałam nadzieję, że będzie ona w zbliżonym tonie. Niestety dość mocno się pomyliłam. O ile w Harrym ciągle coś się dzieje i jesteśmy ciekawi co się wydarzy, o tyle połowa książki Trudi Canavan, to próba ucieczki Sonei przed magami, którzy odkrywając jej moc za wszelką cenę próbują jej odszukać.

Sonea, która jest główną bohaterką, wraz z wujostwem wyprowadza się na obrzeża miasta. Świat, w którym żyje jest podzielony, panuje ogromna bieda, a władzę posiadają magowie. Gdy przebywa w mieście spotyka po latach Cerego, swojego przyjaciela z dzieciństwa. Cery zabiera ją na przedmieścia, gdzie wraz z dzieciakami rzucają w magów kamieniami – jest to ich sprzeciw na wysiedlanie ludzi. Podczas tej manifestacji magowie wyczarowują magiczną barierę, która ma ich chronić przed kamieniami. Jednak kamień, który rzuca Sonea przebija tą barierę. Tym samym zarówno Sonea, jak i obecni magowie zdają sobie sprawę, że posiada ona magiczne mocne i za wszelką cenę postanawiają ją zatrzymać. Natomiast Cery robi wszystko, by pomóc jej się ukryć i pomaga jej w tej ucieczce. Korzystają z pomocy złodziei i ukrywają się w różnych miejscach. Kiedy Sonea zostaje złapana przez magów zaczyna odkrywać swoją prawdziwą moc i swoje możliwości. Rozważa też zostanie z nimi. Czy zdecyduje się zamieszkać z magami i rozstać z Cerym? Czy przetra ich przyjaźć? A może odkryją, że łączy ich coś więcej, niż tylko przyjaźń?

Zdecydowanie ciężko czytało mi się tą książkę ze względu na dość „dziwaczne” nazwy i imiona np. „bylcy”, „Inkal”, „Kebin”, „Elyne”, „Ceryni” itp. Były to nazwy miejsc, ubrań, zwierząt, imion itp. W trakcie książki nie było wyjaśnione co to jest. Aby się dowiedzieć trzeba sprawdzić słowniczek na końcu książki.

Po skończeniu pierwszej z części mam mieszane uczucia i nie wiem, czy szybko sięgnę po jej kontynuację. Książka bardzo przewidywalna. Brakowało mi w niej tego elementu zaskoczenia. Na pewno liczyłam na coś innego. Aczkolwiek fanom fantastyki może się spodobać.

 

Moja ocena: 5/10

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #gildiamagów #magowie #bylcy #Sonea #Cery #złodzieje #gildia #Trudi #Canavan #magia #fantastyka #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoedipresse #edipresse #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie 

30 czerwca 2022   Dodaj komentarz
fantastyka   gildiamagów   magowie   bylcy   Sonea   Cery   Trudi   Canavan   wydawnictwoedipresse   edipresse   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   złodzieje   gildia   magia   fantastyka   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Dary Anioła. Tom I - Miasto kości"...

Postanowienie Noworoczne 47/100 

"Dary Anioła. Tom I - Miasto kości" Cassandra Clare

Clary Fray to zwyczajna szesnastolatka, która nie narzeka na swoje życie. Komplikacje zaczynają się wówczas, gdy wraz ze swoim najlepszym przyjacielem - Simonem, wybiera się do Pandemonium, czyli miejscowego klubu. To właśnie wtedy staje się świadkiem brutalnego morderstwa, którego dokonują nastolatkowie. Kiedy Clary wraca do domu, okazuje się, że jej matka została porwana w niewyjaśnionych okolicznościach, a po mieszkaniu grasuje okropne monstrum. Co się dzieje? Dlaczego wokół niej zaczynają się dziać niespodziewane rzeczy?

Clary Fray musi szybko zorientować się w sytuacji i dowiedzieć się więcej na temat Nocnych Łowców - pół ludzi pół aniołów, którzy strzegą świat przed demonami. Poznaje Jace’a, który należy do ich grona. Prawdziwym problemem okaże się jednak człowiek od dawna uznany za zmarłego. Co się stanie, gdy zdobędzie Kielich Anioła? Czy rzeczywiście uda mu się rozpętać największą wojnę wszech czasów?

W momencie rozpoczęcia serii "Dary Anioła" Clary ma 15 lat i wychowuje ją matka. Jest typową nastolatką, która uwielbia malować, imprezować i spędzać czas z przyjaciółmi. Podczas jednej z imprez zaczyna widzieć rzeczy, które wydają się być nierealne. A co gorsze - tylko ona to widzi. Odkrywa, że jest nocnym łowcą, a jej ojciec jest najbardziej znienawidzoną osobą w świecie, który dopiero będzie miała poznać. W świecie, w którym żyją anioły, wilkołaki, wampiry, demony i nocni łowcy. W momencie, gdy jej matka zostaje porwana, zamieszkuje ona wraz z innymi nocnymi łowcami. Jeden szczególnie przyciąga jej uwagę - Jace, który również zaczyna dażyć Clary uczuciem, chociaż broni się przed tym. Razem starają się odnaleźć kielich, który zaginął wraz z Valentinem (ojcem Clary). Okazuje się, że szuka go wiele osób, a Ci, którzy wydają się być przyjaciółmi wcale nimi nie są. 

 

Niestety... Zanim przeczytałam książkę obejrzałam zarówno serial, jak i kinową wersję tej części. I choć serialowi bohaterzy bardziej przypadli mi do gustu (wizualnie), to jednak kinowa wersja jest dużo bardziej zbliżona do tej serii. Czytając przed oczami miałam sceny z oglądanych filmów i cały czas porównywałam. Oczywiście książka jest dużo fajniejsza, niż jej filmowe odpowiedniki, jednak "rozbudowanie" jej w serialu dużo bardziej mi się podobało i z tego względu sięgnęłam po książkę. Jak ktoś nie lubi tego typu książek, to może mieć problem z jej dokończeniem. O ile serial mnie wciągnął, to jednak przeczytanie książki sprawiło mi duży problem. Nie czułam tego czegoś i czytałam na siłę. Nie wiem, czy sięgnę po kolejne tomy. Na pewno na chwilę obecną wolę przeczytać coś innego.

 

Moja ocena: 5/10 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #miastokości #DaryAnioła #wampiry #wilkołaki #demony #anioły #wampir #demon #anioł #magia #fantastyka #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwomag #mag #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #CassandraClare #Clare #Cassandra

20 czerwca 2022   Dodaj komentarz
fantastyka   czytamlegalnie   czytanienieboli   recenzjaksiazki   czytaniejestseksi   fantastyka   powieść   book   lovebook   czytaniejestfajne   lubięczytać   polecam   czytamksiążki   czytanietojetto   dobraksiążka   instaksiążka   instagramczyta   mag   czaszksiążką   chwilarelaksu   książkadobranawszystko   książkoholiczka   cassandra   zaczytani   książka   lenarecenzuje   lenapoleca   wydawnictwomag   Miastokości   Clare   CassandraClare   daryanioła  
Lena1984 | Blogi