• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Recenzje przeczytanych książek

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Kategorie postów

  • biografia (1)
  • dramat (1)
  • erotyk, romans (35)
  • erotyk, romans, kryminał (4)
  • fantastyka (3)
  • horror (1)
  • kryminał (4)
  • kryminał, thriller (10)
  • literatura faktu (19)
  • poradnik (8)
  • powieść obyczajowa (10)
  • rozwojowa (4)
  • thriller psychologiczny (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020

Archiwum marzec 2022


< 1 2 >

"Arabska Żona" Tanya Valko

Postanowienie Noworoczne 26/100 

"Arabska Żona" Tanya Valko

Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2010

 

 

Wstrząsająca historia młodej kobiety, która poślubiła muzułmanina.

Dorota, uczennica szkoły średniej, poznaje Ahmeda, w którym zakochuje się bez pamięci. Jej najbliższe otoczenie nie kryje swojego negatywnego nastawienia do tego związku, mimo to młodzi spotykają się dalej. Kiedy dziewczyna zachodzi w ciążę, Ahmed ją poślubia.

Po pewnym czasie wyjeżdżają do jego rodziny. Tam ukochany, dotychczas niewidzący świata poza swoją Docią, pokazuje prawdziwe oblicze - znika na całe dnie z domu, nie interweniuje, gdy kobiety z jego rodziny dręczą żonę, okazuje się zazdrosny, nie stroni od rękoczynów. Dorota wiele znosi dla swojej miłości, w pewnym momencie jednak nie wytrzymuje...

"Arabska żona" to kwintesencja ponad dwudziestoletnich kontaktów pisarki z krajami muzułmańskimi, efekt studiów i badań, doświadczeń własnych oraz zasłyszanych opowieści. W swoich bohaterach oraz ich losach autorka skompilowała wiele ludzkich historii, umiejscawiając je w kokonie literackiej fikcji.

 

 

Pierwszy raz przeczytałam tą książkę ok. 10 lat temu, ale ponieważ robiłam niedawno porządki w swojej biblioteczce, to postanowiłam ponownie po nią sięgnąć i przypomnieć sobie historię Polki zakochanej w Arabie.

Książkę przeczytałam w 2 dni. Pomimo, iż jest dość gruba, to jednak szybko się ją czyta. Nie wiem dlaczego, ale "żyłam w przeświadczeniu", że to autentyczna historia. Nawet bulwersowałam się,że główna bohaterka, pomimo tego wszystkiego co zrobił jej mąż, zostawała z nim. Sama książka porusza bardzo kontrowersyjny temat. Tak jak Polacy w świecie słyną z tego, że chleją wódkę, tak Arabowie z tego, że nie szanują kobiet....ba... koza jest w hierarchii wyżej, niż kobieta. 

 

Pomimo, iż książkę przeczytałam już 2 raz, to czuję ogromny niedosyt. Wiele wątków nie zostało wyjaśnionych, zostały urwane bez wyjaśnienia. Np. nie wiadomo, co się stało z Ahmedem. Bylo dosłownie jedno zdanie, że niby ma jakąś nową babę...i tyle... żadnego opisu, czy to arabka, czy ma z nią dzieci, co z jego "karierą polityczną" itp. Zupełnie nie zostało wyjaśnione co się stało z Maliką - jedynie, że zmarła....ale w jaki sposób? Dlalczego? Co się stało?  Podobnie z Samirą - że miała wypadek i została "rośliną".... i tyle... Domyśl się czytelniku co się stało....

 

Sama książka bardzo mnie wciągnęła. Wywoływała u mnie wiele emocji, od wściekłości (gdy Ahmed ją sprzedał na pustyni, gdy gwałcił własną siostrę), po wzruszenie, gdy udało się jej spotkać z córkami. 

Ogólnie książkę polecam. Żałuję tylko, że zakończenie zostało tak skrócone i zdawkowo opisane. 

 

 

 

Moja ocena: 8/10 

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoeditiored #skarpawarszawska #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #literaturafaktu #powieść #arabskażona #arab #muzumanin #Libia #arabowie #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #tanyavalko #valko #tanya 

28 marca 2022   Dodaj komentarz
powieść obyczajowa   arabskażona   muzumanin   tanyavalko   valko   tanya   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwoeditiored   skarpawarszawska   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   literaturafaktu   powieść   arab   libia   arabowie   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Psychopaci" Stephen Seager

Postanowienie Noworoczne 25/100 

"Psychopaci" Stephen Seager

Wydawnictwo Filia, Poznań 2020

 

 

Zabiłem moich najbliższych przyjaciół – rzekł wolno. – Jaki człowiek robi coś takiego?
Wysunąłem się zza stołu.
Taki, który jest chory – odparłem, podchodząc do drzwi. – Dlatego jesteś tu, a nie w więzieniu.

Kiedy psychiatra Stephen Seager rozpoczął pracę w kalifornijskim szpitalu psychiatrycznym Gorman State, nazywanym powszechnie Gomorą, pracował w niejednej tego typu placówce. Jednak do tego, co zobaczył, przeżył i z kim miał do czynienia w środku, nie mógł przygotować się w żaden sposób.

Książka Seagera to szczera, refleksyjna i porywająca relacja doświadczeń z terapii prowadzonych w Gorman State. Psychiatra pozwala nam zajrzeć do przerażającego świata zamieszkanego przez najgorszych psychopatów, do którego tylko nieliczni mają wstęp.

Gorman State to miejsce, w którym panuje niewyobrażalna przemoc.

 

 

 

 

Autor książki Stephen Seager jest lekarzem psychiatrą. Z powodu zaciągniętego kredytu i ogromnego kryzysu, jaki ich dotknął (inflacja, ogólne bezrobocie itp.) decyduje się na pracę w szpitalu psychiatrycznym potocznie nazywanym Gomora. Poprzez tą książkę autor opisuje pierwszy rok swojej pracy w tym szpitalu, który (jak podkreśla przez całą książkę) ma być tylko chwilowym zatrudnieniem. 

 

Napa State Hospital jest miejscem, do którego trafiają osoby, które ze względu na zaburzenia umysłowe nie mogą odbyć kary pozbawienia wolności w zakładach karnych. Najgorszym oddziałem, na który zresztą trafia nasz autor, jest Oddział C - trafiają tam najniebezpieczniejsi mordercy, gwałciciele, pedofile, czy też zabójcy małych dzieci. Stephen Seager opisuje niebezpieczne sytuacje, których był nie tylko świadkiem, ale często też uczestnikiem. Ukazuje, jak wygląda praca personelu i na jakie sytuacje codziennie jest narażony. 

 

Kiedy sięgnęłam po tą książkę, to bardzo zainteresował mnie jej opis. I z wiekim entuzjazmem siadłam do jej przeczytania... Niestety muszę przyznać, że dość mocno się nią rozczarowałam. Chwilami była nudna, wręcz strasznie się ciągnęła. Spodziewałam się PRAWDZIWEJ historii, opisu prawdziwych sytuacji, a już na wstępie autor powiadamia nas, że "jedynym prawdziwym nazwiskiem, którego użyłemw tej relacji, jest moje własne. Zmieniłem też miejsca akcji. Wypadki, chociaż wiernie je odtworzyłem, nie zdarzyły się tym konkretnym bohaterom..."

Czyli zakupujemy książkę z kategorii literatura faktu, licząc, że otrzymamy rzetelny opis sytuacji, a otrzymujemy taką trochę fikcję literacką... Za to u mnie ogromny minus. Już sam wstęp sprawił, że czytałam tą książkę bez jakiegoś entuzjazmu. 

Nie wiem, czy to wina tłumaczenia, czy po prostu autor tak haotycznie opisywał wiele zdarzeń, ale były momenty, że się gubiłam w tych wszystkich sytuacjach. 

Podejrzewam, że autor chciał "wstrząsnąć" czytelnikiem ukazując mu, jak wygląda życie w zamknięciu. niestety zrobił to w taki sposób, że zamiast nim wstrząsnąć, to go zwyczajnie zanudził.

 

 

Moja ocena: 3/10

 




#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #psychopaci #autor #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwofilia #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #kryminał #opowiadania #thriler  #literaturafaktu #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #stephenseager #seager 

24 marca 2022   Dodaj komentarz
literatura faktu   stephenseager   seager   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   psychopaci   autor   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwofilia   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   kryminał   opowiadania   thriler   literaturafaktu   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Magia zmiany" Jakub Czarodziej

Postanowienie Noworoczne 24/100 

"Magia zmiany" Jakub Czarodziej

Wydawnictwo Flowbooks, Kraków 2019

 

 

Zostań życiowym fighterem!

Plan Jakuba Czarodzieja jest prosty – najpierw TY, potem reszta świata. Bo jeśli ty zmienisz swoje życie, zmianę odczują także ludzie z twojego otoczenia. Droga do sukcesu nie jest tak trudna, jak ci się wydaje.
• Bądź silniejszy i pewniejszy siebie – pozbądź się uciążliwych nawyków, które stoją na drodze do realizacji twoich planów.
• Miej odwagę powiedzieć światu, że osobą, która ma być naprawdę szczęśliwa, jesteś TY SAM!
• Stań przed lustrem z podniesioną głową i naucz się mierzyć z porażkami, wyciągać wnioski
oraz czerpać z nich siłę do dalszego działania.

Z Czarodziejem twoje życie zmieni się na lepsze. Masz odwagę spróbować?

 

 

 

 

Ta książka to nic innego, jak poradnik. A poradniki mają to do siebie, że zawierają rady, jak się zmienić, jak być odważniejszym, asertywniejszym, osiągać wyznaczone cele itp. itd. W tym poradniku Jakub opisuje nam przykłady z własnego życia. Opisuje, jak ciężko zachorował i ile kosztował go powrót do zdrowia, gdzie lekarze nie dawali mu praktycznie żadnych szans. 

Pomiędzy przykładowymi historiami mamy "wytłuszczone" hasła podkreślające, co powinniśmy robić i jak zmieniać swoje życie np. "nie ma przeszkód nie do pokonania", "Jasny cel, dobry plan, ciężka praca - stąd pochodzi sukces", "szczęście to nie to co posiadasz, lecz twój stosunek do tego, co posiadasz", "nie spotykaj się z toksycznymi ludzmi". 

 

 

Jakub w swojej książe skupił się na kilku kategoriach. Opisał, że ludzie chodzą do pracy, której nienawidzą i mają wieczne pretensje, zamiast coś z tym zrobić - poszukać innego zajęcia? Że zamiast walczyć o związek, to szukają przygód na boku itp. 

Autor poradnika poświęcił też miejsce w książce, by opisać przypadki osób, którym pomógl bezpośrednio - matce samotnie wychowującej zbuntowanego natolatka, nieśmiałemu mężczyźnie poderwać dziewczynę, zaniedbanej dziewczynie uwierzyć w siebie itp. Najbardziej podobało mi się w tych historiach to, że opisał w jaki sposób im pomógł, a nie tylko zrobił tzw. "chwalipost", że pomógł. 

 

 

Żałuję, że powstał i przeczytałam ten poradnik tak późno, a nie np 10 lat temu ;) Gdybym miała możliwość w tamtym okresie życia go przeczytać na pewno nie popełniłabym wielu błędów i dużo szybciej odeszłabym z toksycznej pracy i zerwała kontakty z toksycznymi ludzmi. 

Ale, ale... ;) Nie żeby wszystko mi się w nim tak podobało, bo ja zawsze szukam też minusów ;) Nie podobała mi się w tej książce właściwie tylko 1 rzecz. A mianowicie te wstawki zdanione na całą stronę. Miałam wrażenie, że mają tylko ją zapełnić, tak żeby książka finalnie była 2 razy grubsza.

 

 

Reasumując. Samej treści jest niewiele. Autor napisał ją bardzo prostym i zrozumiałym językiem. Spokojnie można ją przeczytać w jeden wieczór. Czyta się ją bardzo przyjemnie i można w niej znaleźć wiele pożytecznych rad. Spokojnie mogę polecić.

 

 

Moja ocena: 8/10

 

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #magiazmiany #autor #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoflowbooks #flowbooks #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #poradnik  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #jakubczarodziej #czarodziej  

 

19 marca 2022   Dodaj komentarz
poradnik   magiazmiany   wydawnictwoflowbooks   flowbooks   jakubczarodziej   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autor   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   poradnik   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie   czarodziej  

"Świrus" Jacek Ostrowski

Postanowienie Noworoczne 23/100 

"Świrus" Jacek Ostrowski

Wydawnictwo Skarpa Warszawska, Warszawa 2020

 

Janek Paprocki cudem przeżywa katastrofę budowlaną. Gdy budzi się z amnezją w szpitalu, oświadcza, że kogoś zabił. Wskazuje miejsce ukrycia zwłok i broni. Mariański rusza z dochodzeniem.
Zuza Lewandowska przyjmuje Paprockiego jako swojego klienta. Wkrótce wychodzą na jaw kolejne tajemnice, a Lewandowska stara się odkryć prawdę i odnaleźć sens w chaotycznych zeznaniach Janka. Gdy w sprawę zaczyna mieszać się sekretarz partii – Wiśniewski, oraz warszawski gangster – Turski, sytuacja komplikuje się z dnia na dzień coraz bardziej.
Jakie znaczenie ma w tym wszystkim zniknięcie ulubionego płockiego lekarza? Czy zaginione przed laty kosztowności w jakikolwiek sposób wiążą się ze sprawą? Czy zamknięty w zakładzie psychiatrycznym Paprocki odzyska pamięć zanim będzie za późno na rozwiązanie zagadki?
Niespodziewane zwroty akcji doprowadzą Zuzę Lewandowską do finału, którego nikt się nie spodziewa!

 

 

Na blok, w którym mieszka główny bohater spada jakiś niezidentyfikowany obiekt radziecki. Janek Paprocki jako jedyny przeżywa katastrofę, a po odzyskaniu świadomości przyznaje się do morderstwa i z dokładnością opisuje, gdzie ukrył ciało i broń. Wszystko zgadza się z jego opisem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zbrodnia została popełniona ponad 40 lat wcześniej, a on nie miał prawa wiedzieć tego co wie... Jego obrony podejmuje się Zuza Lewandowska - adwokat o ciętym języku, nie bojąca się aktualnie panującej władzy i posiadająca gadającą papugę, której jawnie nienawidzi. 

Chwilami gubiłam się w całej historii. Najbardziej przeszkadzało mi osadzenie jej w czasach komunizmu w Polsce. Niekoniecznie spodobał mi się również styl pisarski autora. Początkowo ciężko było mi przebrnąć przez pierwsze kartki i odkładałam książkę "pod byle pretekstem". Jednak tak w połowie zaciekawiła mnie na tyle, że dokończyłam ją od razu. Jak na thriller, to nie było w niej jakiegoś efektu zaskoczenia, bo od razu było wiadome, że nie Janek Paprocki popełnił zbrodnię i dość szybko wydało się kto to zrobił. Zdziwiłam się tylko tym, jak autor zakończył jego wątek... Zupełnie dla mnie niezrozumiale. 

Sama bohaterka Zuza Lewandowska też była dla mnie pełna sprzeczności. Z jednej strony ma gdzieś związki, dzieci i poświęca się pracy. Generalnie relacje między ludzkie też ma gdzieś, ale kiedy jej ciotka zachorowała, to przyjęła ją do siebie do mieszkania, zamiast oddać do jakiegoś ośrodka opieki. A kiedy wprowadza się do mieszkania obok sąsiadka, która jest przesadnie religijna, to też nie potrafi sobie z nią poradzić...Głośno podkreśla, że jest ateistką, ale jak ksiądz jej mówi, że powinna swoje mieszkanie oddać potrzebującym, to obrażona wraca do siebie, ale nic nie robi. Ale już totalnym absurdem było, kiedy ksiądz do niej zadzwonił, że jakaś kioskarka zmarła (notabene której Lewandowska nienawidziła i źle jej życzyła) i żeby, to ona (jako zupełnie obca osoba dla zmarłej) zapłaciła za pochówek, to ta powyklinała i nagadała, po czym zapłaciła.... Dla mnie zupełny absurd. 

Reasumując. Przeczytałam, bo zaczęłam, a nie lubię odkładać książek bez ich dokończenia. Jednak nie "porwała" mnie na tyle, bym z jakimś WOW ją wspominała, czy polecała.

 

Moja ocena: 5/10 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #świrus #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoeditiored #skarpawarszawska #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #kryminał #opowiadania #thriler  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #jacekostrowski #ostrowski 

 

18 marca 2022   Dodaj komentarz
kryminał, thriller   świrus   skarpawarszawska   thriler   jacekostrowski   ostrowski   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwoeditiored   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   kryminał   opowiadania   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Park Avenue" Penelope Ward, VI...

Postanowienie Noworoczne 22/100 

"Park Avenue" Penelope Ward, VI Keeland

Wydawnictwo Editiored, Gliwice 2020

 

Niepospolita uroda Elodie Atlier była pułapką na facetów, którzy zdradzali swoje kobiety. Agencja detektywistyczna nie była jednak pracą jej marzeń, więc w końcu Elodie postanowiła poszukać lepszego zajęcia. Tamtego dnia śpieszyła się na rozmowę z potencjalnym pracodawcą. Niestety, miała pecha, niegroźną stłuczkę. Tamten gość miał drogi samochód, wygląd greckiego boga i paskudne maniery. Po ostrej wymianie zdań rozstali się, a Elodie miała nadzieję, że więcej tego bufona nie spotka. Nie miała więc tęgiej miny, gdy okazało się, że stara się o pracę właśnie u niego.

Hollis LaCroix przyzwyczaił się, że ma władzę i duże pieniądze. Nie znosił kobiet, które miały sekrety. Nie przepadał też za tupetem i ciętym językiem. Ślicznotka, która uszkodziła mu samochód, a chwilę potem, starając się o posadę niani jego bratanicy, wygarnęła mu od serca, natychmiast spotkała się z jego ostrą reakcją. Mimo to, gdy emocje opadły, postanowił dać jej szansę. W końcu trudno o idealną opiekunkę dla dziewczynki z problemami. Hollis sam przed sobą nie chciał przyznać, że zarówno odwaga, jak i temperament Elodie bardzo mu się spodobały.

Dziewczyna okazała się utalentowaną nianią. Zbudowała więź z małą Hailey i wydawało się, że może być tylko lepiej. Prędko jednak okazało się, że śliczną nianię i przystojnego pracodawcę łączy coś więcej. Oboje starali się ukrywać wzajemną fascynację i pozwalali sobie zaledwie na niewinny flirt. Zdawali sobie sprawę, że dzieliło ich zbyt wiele, a ewentualny romans mógłby przynieść potężne komplikacje. Nie przypuszczali jednak, z czym przyjdzie im się zmierzyć, gdy rzeczywiście się w sobie zakochają...

 

 

 

Elodie jedzie na rozmowę o pracę. Niestety przez swoje wieczne roztargnienie uderza w auto stojące przed nią. Wysiada z niego zabójczo przystojny mężczyzna, z którym nasza bohaterka wszczyna karczemną awanturę. Po dotarciu na miejsce umówionego spotkania, okazuje się, że nasz przystojny kierowca jest osobą, u której Elodie szukała pracy. I pomimo początkowych, obustronych uprzedzeń oboje decydują się dać sobie szansę. Po czasie okazuje się, że im bardziej się od siebie próbują oddalić, tym bardziej zaczyna im na sobie zależeń...a ognisty romans aż wisi w powietrzu ;)

 

 

To już kolejna książka tego duetu, którą miałam okazję przeczytać. I muszę przyznać, że uwielbiam ich styl. Nie dość, że w jeden wieczór przeczytałam tą książkę, to jeszcze uśmiałam się przy dialogach, które prowadzili bohaterzy między sobą. Najbardziej podoba mi się w ich książkach to, że nie są takie same. Każda historia jest inna, przy jednoczesnym zachowaniu lekkiego pióra i ciętego języka. Bardzo przyjemnie czytało mi się historię Elodie i Hollis. Widać ogromne doświadczenie autorek w pisaniu tego typu książek. Zdecydowanie mogę polecić.

 

 

Moja ocena: 9/10

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #parkavenue #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoeditiored #editiored #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #penelopeward #VIkeeland

10 marca 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   parkavenue   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwoeditiored   editiored   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie   penelopeward   VIkeeland  
< 1 2 >
Lena1984 | Blogi