• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Recenzje przeczytanych książek

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Kategorie postów

  • biografia (1)
  • dramat (1)
  • erotyk, romans (35)
  • erotyk, romans, kryminał (4)
  • fantastyka (3)
  • horror (1)
  • kryminał (4)
  • kryminał, thriller (10)
  • literatura faktu (19)
  • poradnik (8)
  • powieść obyczajowa (10)
  • rozwojowa (4)
  • thriller psychologiczny (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020

Archiwum grudzień 2020


"Masa. O pieniądzach polskiej mafii"...

"Masa. O pieniądzach polskiej mafii" Artur Górski

Artur Górski w rozmowie z Jarosławem Sokołowskim

"MASA. O pieniądzach polskiej mafii"

 

Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2014

 

 

 

Po przeczytaniu książki mam mieszane uczucia. Kiedy wyszła seria Masy, to spodziewałam się czegoś w rodzaju "spowiedzi skruszonego gangstera", a otrzymałam stek przechwałek, bzdur i ubarwień.
Masa w książce irytował mnie wielokrotnie, chociażby: "dzięki moim zeznaniom poszli siedzieć", "nie wiem dlaczego mnie, który brał udział w rozbijaniu jednej z najgroźniejszych grup przestępczych przyprawiono gębę człowieka podłego", a także wskazywaniem osób, tj. " były pięściarz P.", "na spotkanie z Z". Skoro chciał ujawnić niewygodną dla niektórych prawdę, to po co to?
Chwilami miałam ochotę przestać czytać to "wybitne dzieło", bo butność w wypowiedziach Masy była aż żenująca. Po zamknięciu ostatniej strony wcale nie odniosłam wrażenia, że szanowny Pan Sokołowski żałuje swoich czynów. Przeciwnie. Raczej uwielbiał życie, które prowadził i to za jakiego wielkiego bosa uchodził. Wręcz chełpił się tym, jak się go wszyscy kiedyś bali i jakie miał pieniądze (oczywiście z kradzieży i oszustw). 

Książka podzielona jest na rozdziały opowiadające o różnych etapach i sposobach zdobywania pieniędzy. Masa opowiada o handlu dziełami sztuki, kradzieżach samochodów, wymuszeniach, haraczach, napadach na tiry, przestępczej działalności za zachodnią granicą, odzyskiwaniu długów, a także o handlu kokainą.

Reasumując. Książka na pewno spodoba się osobom interesującym się tematyką. Napisana jest bardzo prostym językiem. Czyta się ją bardzo szybko. Chwilami, co prawda aż można pozazdrościć im tego bogatego życia, ale w ich przypadku – łatwo przyszło, łatwo poszło... Jest też kilka minusów, które mnie osobiście denerwowały tzn. spora ilość zdjęć, gdzie twarze są zamazane, a zdjęcia nie podpisane. Tak więc mamy książkę wzbogaconą zdjęciami, które nieczego nie wnoszą. Nie wiem, jaki był cel autora, aby dodać te zdjęcia, skoro nic (dlla odbiorcy) ciekawego na nich nie ma. 


Moja ocena: 5/10


#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #masaopieniadzachpolskiejmafii #mafia #czytampolskichautorów #czytaniejestseksi #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #arturgórski #prószyńskiiska

20 grudnia 2020   Dodaj komentarz

"Olewnik. Śmierć za 300 tysięcy."...

"Olewnik. Śmierć za 300 tysięcy." S. Latkowski, P. Pytlakowski

Sylwester Latkowski, Piotr Pytlakowski

"Olewnik. Śmierć za 300 tysięcy"

 

Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa 2009

 

 

 

 

Moja ocena: 8/10

Punkty odjęłam jedynie za styl i język książki, który nie każdemu będzie pasował. Jeśli ktoś nie interesuje się tym gatunkiem literackim, to dla niego książka może być po prostu nudna lub a'la podręcznik akademicki.
Ja akurat uwielbiam literaturę faktu, a dodatkowo historia porwania Krzysztofa Olewnika interesuje mnie od samego początku.
Książka jest bardzo szczegółowa i praktycznie opisuje każdy (ujawniony) szczegół porwania. Od przygotowania do tego, co działo się po procesie. Możemy znaleźć w książce stenogramy, relacje różnych osób, jak również hipotezy, które powstały w związku z porwaniem.

Mnie osobiście ta książka bardzo się podobała i zainspirowała do własnego śledztwa. Muszę przyznać, że jestem w mega szoku, ponieważ dopiero od 2 dni wertuję internet i książki w tej sprawie pod kątem "ofiar sprawy Olewnika" i doliczyłam się już 12 trupów, które miały pośredni lub bezpośredni kontakt z tą sprawą... Przypadek? Nie sądzę...

Jeśli lubicie tego typu książki, to na pewno ta pozycja przypadnie wam do gustu.

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #krzysztofolewnik #sylwesterlatkowski #piotrpytlakowski #olewnik #olewnikśmierćza300tysiecy #literaturafaktu #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #czytajpolsko #czytam #czytampolskichautorów #czytaniejestseksi #czytanietojetto #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #porwanie #nafaktach #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #ksiazkoholizm #książkoholiczka #lovebook

 

10 grudnia 2020   Dodaj komentarz
Lena1984 | Blogi