"Arabska Żona" Tanya Valko
Postanowienie Noworoczne 26/100
"Arabska Żona" Tanya Valko
Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2010
Wstrząsająca historia młodej kobiety, która poślubiła muzułmanina.
Dorota, uczennica szkoły średniej, poznaje Ahmeda, w którym zakochuje się bez pamięci. Jej najbliższe otoczenie nie kryje swojego negatywnego nastawienia do tego związku, mimo to młodzi spotykają się dalej. Kiedy dziewczyna zachodzi w ciążę, Ahmed ją poślubia.
Po pewnym czasie wyjeżdżają do jego rodziny. Tam ukochany, dotychczas niewidzący świata poza swoją Docią, pokazuje prawdziwe oblicze - znika na całe dnie z domu, nie interweniuje, gdy kobiety z jego rodziny dręczą żonę, okazuje się zazdrosny, nie stroni od rękoczynów. Dorota wiele znosi dla swojej miłości, w pewnym momencie jednak nie wytrzymuje...
"Arabska żona" to kwintesencja ponad dwudziestoletnich kontaktów pisarki z krajami muzułmańskimi, efekt studiów i badań, doświadczeń własnych oraz zasłyszanych opowieści. W swoich bohaterach oraz ich losach autorka skompilowała wiele ludzkich historii, umiejscawiając je w kokonie literackiej fikcji.
Pierwszy raz przeczytałam tą książkę ok. 10 lat temu, ale ponieważ robiłam niedawno porządki w swojej biblioteczce, to postanowiłam ponownie po nią sięgnąć i przypomnieć sobie historię Polki zakochanej w Arabie.
Książkę przeczytałam w 2 dni. Pomimo, iż jest dość gruba, to jednak szybko się ją czyta. Nie wiem dlaczego, ale "żyłam w przeświadczeniu", że to autentyczna historia. Nawet bulwersowałam się,że główna bohaterka, pomimo tego wszystkiego co zrobił jej mąż, zostawała z nim. Sama książka porusza bardzo kontrowersyjny temat. Tak jak Polacy w świecie słyną z tego, że chleją wódkę, tak Arabowie z tego, że nie szanują kobiet....ba... koza jest w hierarchii wyżej, niż kobieta.
Pomimo, iż książkę przeczytałam już 2 raz, to czuję ogromny niedosyt. Wiele wątków nie zostało wyjaśnionych, zostały urwane bez wyjaśnienia. Np. nie wiadomo, co się stało z Ahmedem. Bylo dosłownie jedno zdanie, że niby ma jakąś nową babę...i tyle... żadnego opisu, czy to arabka, czy ma z nią dzieci, co z jego "karierą polityczną" itp. Zupełnie nie zostało wyjaśnione co się stało z Maliką - jedynie, że zmarła....ale w jaki sposób? Dlalczego? Co się stało? Podobnie z Samirą - że miała wypadek i została "rośliną".... i tyle... Domyśl się czytelniku co się stało....
Sama książka bardzo mnie wciągnęła. Wywoływała u mnie wiele emocji, od wściekłości (gdy Ahmed ją sprzedał na pustyni, gdy gwałcił własną siostrę), po wzruszenie, gdy udało się jej spotkać z córkami.
Ogólnie książkę polecam. Żałuję tylko, że zakończenie zostało tak skrócone i zdawkowo opisane.
Moja ocena: 8/10
#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoeditiored #skarpawarszawska #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #literaturafaktu #powieść #arabskażona #arab #muzumanin #Libia #arabowie #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #tanyavalko #valko #tanya
Dodaj komentarz