"Pocałuj tę żabę" Brian Tracy...
Postanowienie Noworoczne 61/100
"Pocałuj tę żabę" Brian Tracy
Jest to pozycja z serii książek rozwojowych. Autor używając metaforycznej „żaby” odnosi się do naszych celów, marzeń. I aby je osiągnąć musimy się odważyć, zrobić krok, tak jak księżniczka podjęła decyzję, by pocałować obślizgłą żabę. A jak się przełamać i to zrobić Brian Tracy przedstawia nam w 12 rozdziałach, zwracając się do nas bezpośrednio. Podkreśla, że to co myślimy o sobie w dużym stopniu determinuje jakość naszego życia. W momencie, w którym zmienimy myślenie o sobie, zmieni się również nasze życie.
W rozdziale 1 autor zauważa, że jeśli jesteśmy nieszczęśliwi lub niezadowoleni z jakiejś strefy naszego życia, to oznacza, że w naszych myślach, uczuciach lub działaniach czegoś brakuje. Przede wszystkim musimy zaakceptować 7 prawd o sobie. Pierwsza, to że jesteś osobą w pełni dobrą i doskonałą, cenną i wiele wartą, a w wielu dziedzinach nikt nie jest od Ciebie ani lepszy, ani zdolniejszy. Druga, to jesteś ważny. Szczęśliwi ludzie czują się ważni i cenni. Trzecie, to masz nieograniczony potencjał i możliwość kierowania swoim życiem. Im więcej swoich naturalnych talentów i zdolności rozwiniesz teraz, tym więcej możliwości będziesz mógł rozwinąć w przyszłości. Czwarte sam tworzysz świat, w którym żyjesz. Piąte masz wolność wyboru. Szóste Twoim przeznaczeniem jest zrobić ze swoim życiem coś wspaniałego. Siódme nie ma ograniczeń co do tego, co możesz zrobić, kim możesz się stać lub co możesz mieć, z wyjątkiem tych, które sami sobie wprowadzamy. Nie ma znaczenia skąd pochodzimy, ale dokąd podążamy. Głównym celem naszego życia powinno być usunięcie wszystkich obaw, wątpliwości, niepewności i negatywnych emocji oraz fałszywych poglądów czy wierzeń, które powstrzymują nas przed wydobyciem z siebie tego, co najlepsze.
W rozdziale 2 autor uświadamia nas, że osoba dobrze funkcjonująca i spełniona czuje się naprawdę szczęśliwa, żyje w zgodzie z otaczającym ją światem, jest pewna siebie, ma pozytywne podejście do otoczenia, jest spokojna, jest pełna energii i ma optymistyczne podejście do życia. Przedstawia cztery wymiary decydujące o szczęściu lub nieszczęściu: zarobki i kariera, rodzina i relacje, zdrowie i sprawność fizyczna, niezależność finansowa. Radzi byśmy zaplanowali sobie najbliższe pięć lat i zastanowili się, gdzie obecnie w tych planach się znajdujemy.
W rozdziale 3 autor radzi nam, abyśmy spojrzeli swojej żabie prosto w oczy, bo czasami całowanie żaby, to również pożegnanie, pozwolenie odejść komuś, kto nas stale krytykuje lub wywołuje poczucie winy. Dopiero, gdy będziemy gotowi do konfrontacji, nieobawiając się zmierzyć z przeciwnościami losu i otaczającą rzeczywistością oraz podchodząc uczciwie i bezpośrednio do innych osób i problemów życia będziemy dużo szczęśliwsi, bardziej efektywni i pewniejsi siebie. Natomiast w przypadku trudnych sytuacji radzi nam, byśmy zadali sobie 4 pytania: co naprawdę się wydarzyło? Jak do tego doszło? Co można zrobić? Co można zrobić teraz?
W kolejnym rozdziale autor zwraca uwagę, iż główną przeszkodą do osiągnięcia szczęścia i spełnienia w życiu są negatywne emocje. Jeśli uda się je nam wyeliminować, możemy zmienić całe swoje życie. A jednym z najbardziej przydatnych nawyków, jakie warto rozwijać jest nauka wyciągania lekcji ze wszystkiego, co wydarzyło się w naszym życiu. Kontrola pozwoli nam poczuć się zadowolonym z siebie w takim stopniu, w jakim będziemy kontrolować to życie.
W rozdziale 5 autor zauważa, że to negatywne emocje, którymi się otaczamy, zniekształcają naszą ocenę. Nie jesteśmy wtedy w stanie jasno i racjonalnie myśleć. Istnieje pięć głównych czynników, które powodują, że ludzie tworzą negatywne emocje i trzymają się ich. Są to: usprawiedliwianie, identyfikacja, szczególna wrażliwość, wyrokowanie i racjonalizacja. Złość jest najbardziej negatywną emocją, a wszystkie obawy, wątpliwości, zazdrość, zawiść i uraza w końcu właśnie w nią się zmieniają. Podstawowym źródłem złości jest poczucie, że jesteśmy ofiarami agresji, ataku lub wykorzystania przez inną osobę. Musimy też zdać sobie sprawę, że jesteśmy odpowiedzialni za to, jak aktualnie wygląda nasze życie i nikt nie zmusza nas do podjęcia danych decyzji.
Kolejny rozdział mówi nam, że jesteśmy tym kim jesteśmy i znajdujemy się tam, gdzie się znajdujemy, ponieważ myślimy tak, jak myślimy. Jesteśmy jak te żaby, które siedzą w nieświeżej wodzie i z przyzwyczajenia nie szukamy lepszych miejsc. Ukazuje również, jak ważna jest afirmacja tzn. mówienie do siebie, używanie czasu teraźniejszego i formułowanie pozytywnych przekazów. Następnie ważna jest wizualizacja. Im częściej wprowadzamy do umysłu jasny obraz tego, kim chcemy być i jak chcemy wyglądać, tym szybsze osiągniemy rezultaty. Autor namawia nas również, abyśmy przestali używać słowa „problem” i zastąpili je słowem „sytuacja”. Zamiast myśleć o problemie, czy trudnościach powinniśmy je traktować jak wyzwania lub możliwości. Możliwość to okazja, na którą niecierpliwie wyczekujemy. Przyznanie się do tego, że podjęło się niewłaściwą decyzję jest dowodem siły, a nie słabości. Zawsze warto dać sobie prawo do zmiany zdania w oparciu o nowe informacje. Umysł jest niezależny – może zmienić niebo w piekło i piekło w niebo. W każdej przeszkodzie lub trudności musimy doszukiwać się dobrej i wartościowej lekcji. Musimy podchodzić do każdego problemu tak, jakby to było wyzwanie lub nowa możliwość i okazja do osiągnięcia czegoś. Musimy tak aktywnie zająć się celami, które chcemy osiągnąć i które są dla nas ważne, by nie mieć czasu zastanawiać się i zamartwiać. Autor zaznacza, że wszystkie bankructwa były traumatycznymi przeżyciami, ale zawierały w sobie nasiona przyszłych sukcesów i bogactwa. Jedną z najważniejszych zasad osiągnięcia sukcesu w życiu jest opanowanie sztuki akceptowania tego, co się wydarzyło i czego już nie możemy zmienić.
W rozdziale 8 autor zauważa, że w momencie urodzenia wszyscy jesteśmy tzw. „białymi kartkami” i tylko od nas samych zależy, jak je zapiszemy. Jedynym błędem jest zaniechanie prób. Jedyną klęską jest przegrana z samym sobą. Nie ma też innych barier nie do pokonania niż nasze wrodzone słabości.
Rozdział 9 uczy nas, jak pożegnać się z tymi „żabami”, które nie dają nam się rozwijać. Osoba, która czuje się mało warta, słaba czy poniżona, zamienia się w człowieka niepewnego, pesymistycznie nastawionego do życia, odczuwającego złość i niezadowolenie. Gdy ludzie doświadczają często poczucia winy, braku godności i mniejszej wartości, wzmacniają je jeszcze, używając języka ofiary. Wewnętrzny dialog, który prowadzimy w dużej mierze mówi o tym, co o sobie myślimy. Powinniśmy coś robić, albo nie robić. Nie ma miejsca na próby. W tym rozdziale autor przedstawia cztery proste kroki, które pomogą nam uwolnić się od poczucia winy. Pierwszy – nigdy nie krytykuj siebie z jakiegokolwiek powodu. Najmocniejsze i najważniejsze słowa, to te, które mówimy sami do siebie i w które wierzymy. Drugie – postanów sobie, że nigdy nie będziesz krytykował nikogo z żadnego powodu. Musimy wyeliminować krytycyzm ze swojego słownika. Trzeci – Nie stosuj wzbudzania poczucia winy u innych ludzi, obojętnie jaka byłaby tego przyczyna. Największy podarunek, jaki możemy dać innym, to bezwarunkowa miłość i akceptacja. Inne osoby możemy tylko chwalić, akceptować, a w najgorszym razie zachować milczenie. Czwarty – Nie pozwól, aby manipulowano Tobą za pomocą poczucia winy. Na koniec rozdziału autor podkreśla, że naszym głównym celem w życiu musi być wyeliminowanie negatywnych emocji wszelkiego rodzaju. Zwroty, które najlepiej budują nasze pozytywne podejście, to „Lubię siebie”, „Jestem za siebie odpowiedzialny”.
W kolejnym rozdziale autor podkreśla, że główną przyczyną tego, że ludzie czują się nieszczęśliwi, jest dziś to, że ciągle noszą w sobie złość wobec kogoś, kto kiedyś, w przeszłości, coś im zrobił lub nie zrobił. Nadal nie przebaczyli tej osobie zła, które wyrządziła, lub błędów, które popełniła. Nie możemy oczekiwać, że wydarzenia będą przebiegały dokładnie tak, jak byśmy tego chcieli. Nie będziemy rozczarowani, gdy przebiegną one inaczej, a zazwyczaj tak się właśnie dzieje. Musimy z naszego życia wyzbyć się zazdrości, gdyż działa ona na nas destrukcyjnie. Natomiast zamiast zazdrości powinniśmy nabyć uczucie podziwu, który ma działanie mobilizujące do większej pracy i osiągnięcia sukcesu.
W rozdziale 11 autor zaleca nam uwolnienie się do bólu. Celem naszego życia jest być szczęśliwym, radosnym i emocjonalnie wolnym tak długo, jak to możliwe. Aby być prawdziwie wolnym i otwartym na sukces musimy przebaczyć tym osobom, do których żywimy urazę. Tylko w taki sposób uda się nam uwolnić od bólu. Wybaczając powinniśmy jednocześnie wyciągnąć lekcję z tych sytuacji. Przebaczanie jest aktem absolutnie samolubnym – przebaczając innym, to nie ich uwalniasz, lecz siebie. Bardzo ważną zasadą jest, aby nigdy nie powstrzymywać się od zrobienia czegoś tylko dlatego, że martwimy się tym, co inni ludzie mogą sobie o nas pomyśleć. W niektórych sprawach musimy być samolubni. Musimy dbać o własne szczęście w pierwszej kolejności.
W rozdziale 12 autor przedstawia siedem kluczy do osiągnięcia pozytywnej osobowości: pozytywne mówienie do siebie, pozytywna wizualizacja, pozytywne kontakty, pozytywna strawa mentalna, pozytywne szkolenie i rozwój, pozytywne nawyki żywieniowe, pozytywne oczekiwania.
Na koniec autor podsumowuje wszystkie rozdziały i zachęca nas, byśmy nie odkładali niczego na później i od razu zmierzyli się ze swoimi żabami, a wtedy nasze życie się zmieni, zaczniemy osiągać sukcesy i będziemy szczęśliwi.
Reasumując. Jest to kolejny poradnik Briana Tracyego. Na pewno jest w nim wiele praktycznych rad, które planuję zastosować w swoim życiu. Jednak niekiedy zdarzały się anegdoty, które wręcz wywoływały u mnie rozbawienie… Chodzi mi o przykłady z tzw. „życia” w stylu „Powiedziałem „X” żeby się uspokoił i on się uspokoił”. Za to odejmuję punkt. Odejmuję również punkt za wielokrotne odniesienia do prawa przyciągania à co sobie wymyślisz, to się spełni.
Z niektórymi radami niestety się nie zgadzam. Pracowałam już w kilku miejscach i powiedzmy, że nijak miałyby się te jego rady do pracy w Polskiej budżetówce. Może w prywatnych firmach, albo w sektorze sprzedaży, ale w budżetówce, w której przyszło mi pracować niestety nie.
Samą książkę jak najbardziej polecam. Czyta się ją bardzo szybko i na pewno każdy wyniesie z niej dla siebie jakąś naukę.
Moja ocena: 8/10
#lenapoleca #lenarecenzujev #książka #zaczytani #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoMTBiznes #Biznes #rozwój #kształcenie #samorozwój #poradnik #Tracy #Brian #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie