• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Recenzje przeczytanych książek

Kategorie postów

  • biografia (1)
  • dramat (1)
  • erotyk, romans (35)
  • erotyk, romans, kryminał (4)
  • fantastyka (3)
  • horror (1)
  • kryminał (4)
  • kryminał, thriller (10)
  • literatura faktu (19)
  • poradnik (8)
  • powieść obyczajowa (10)
  • rozwojowa (4)
  • thriller psychologiczny (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Erotyk, romans, strona 5


< 1 2 3 4 5 6 7 >

"Dotyk Crossa" Sylwia Day

Postanowienie Noworoczne 40/100 

"Dotyk Crossa" Sylwia Day

ebook

 

Gideon Cross pojawił się w życiu Evy jak grom z jasnego nieba. Ten piękny i intrygujący mężczyzna zawrócił jej w głowie jak nikt inny. Pragnęła jego wyjątkowego dotyku, który rozpalał ją do czerwoności. Nie potrafiła przestać o nim myśleć. Był dla niej jak narkotyk. Choć wiedziała, że jest dla niej zgubą, ciągle coś ją do niego ciągnęło. Jej zraniona dusza i ciało broniły się przed tą miłością, ale on i tak z łatwością je posiadł. Ta miłość sprawiła, że Eva poczuła, jakby narodziła się na nowo. Modliła się tylko, by ten piękny sen trwał wiecznie...

 

 

Każdy, kto czytał 50 Twarzy Greya zauważy ogromne podobieństwo. Ciężko mówić o plagiacie, ponieważ "Dotyk Crossa" ukała się pierwszy (co prawda kilka dni, ale jednak). 

W Dotyku Crossa mamy bardzo podobny motyw --> zabójczo przystojny facet, posiadający największe firmy i przeogromnie bogaty, do tego niedostępny i chłodny poznaje przy windzie spokojną i skrytą Eve, która (w przeciwieństwie do Anastazji) ma ogromne pieniądze i nie robi na niej wrażenia majątek Crossa. Tu również dochodzi do propozycji/ zawarcia kontraktu uprawiania seksu bez zobowiązań. Jednak, jak to zwykle bywa w romansach, coś idzie nie tak.

 

Greya czytałam kilka lat temu, więc nie mam "świeżego" spojrzenia na obie książki (na pewno w najbliższym czasie odświeżę serię Greya), niemniej czytając dotyk Crossa bohaterzy wydali mi się mdli i nijacy, a seks między nimi mało urozmaicony. Autorka ciągle powtarzała te same frazy. Niby pragną siebie, chcą ze sobą być, by za moment reagować wulgarnie i agresywnie. Przeczytałam tą książkę w kilka wieczorów, bo jakoś niespecjalnie mnie wciągnęła. I szczerze, to nie jestem przekonana, czy jak np. za 3-4 mce zapytałby mnie ktoś o czym była ta książka lub jak nazywali się bohaterowie, to czy bym potrafiła cokolwiek powiedzieć - oprócz tytułowego Crossa. 

Książka jest pełna absurdów. Matka, która inwigiluje córkę, ojczym, który za plecami załatwia za nią sprawy - mimo, iż jest dorosła. I jeszcze ta ich terapia dla par po kilku dniach znajomości... No po tym to padłam... Ja nie wiem, czy bym się zgodziła pójść na terapię po kilku miesiącach znajomości, a co dopiero ok 2 tyg.

I już totalnie zniesmaczona byłam wątkiem gejowskiego przyjaciela, który przyprowadzał sobie do domu ciągle nowych partnerów, z którymi uprawiał seks. Już te opisy mogła sobie autorka darować, zwłaszcza, że niczego nie wnosiły do historii bohaterów.

Chwilami odnosiłam wrażenie, że autorka na siłę szukała wyimaginowanych problemów między nimi. Niby chciała zrobić klimat tajemnicy z przeszłości, ale było to tak mdłe, że jakoś całość książki mnie nie porwała. 

Wiem, że "Dotyk Crossa" to pierwsza część z cyklu, ale jeszcze nie wiem, czy sięgnę po kontynuację. Jakoś na obecny moment nie czuję się przekonana. 

 

 

Moja ocena: 1/10 

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #dotyk #crossa #romans #polecam #książkoholiczka #book #erotyk #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #kobiece #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwokobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #książkoholiczka #opowiadania #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #SylwiaDay

17 maja 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   crossa   SylwiaDay   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   dotyk   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwokobiece   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Zgubne pożądanie" Danka Braun...

Postanowienie Noworoczne 36/100 

"Zgubne pożądanie" Danka Braun

Wydawnictwo Prozami, Warszawa 2020

 

Młoda architekt Edyta Pawlik ma sprecyzowane plany na życie. Szykuje się do ślubu, realizuje zawodowo i odkłada pieniądze na spełnienie marzeń o pensjonacie, który chce prowadzić wspólnie z narzeczonym. Ma miłość, dobry zawód i wsparcie rodziny. Wydawałoby się, że więcej do szczęścia nie trzeba.
Powoli jednak zaczynają doskwierać jej religijne przekonania narzeczonego, który pragnie zachować wstrzemięźliwość aż do ślubu. Kiedy więc Edyta podejmuje nową pracę i poznaje przystojnego prezesa otwartego na romans, nie jest w stanie oprzeć się pokusie. Zachłyśnięta nowymi doznaniami, lawiruje między tym, co znane i bezpieczne, a tym, co przynosi rozkosz. Jak długo zdoła ukrywać przed narzeczonym drugie życie? Czy erotyczny układ okaże się wystarczającym remedium na nudę w dotychczasowym związku?

 

 

 

 

To chyba pierwszy romans, który tak mnie zachwycił. Niby zwykła historia. Dziewczyna ma narzeczonego, z którym szykuje się do ślubu. Mają wielkie plany - chcą otworzyć po ślubie pensjonat. W tym celu Edyta podejmuje pracę jako architekt, a jej nowy szef sprawia, że zaczyna częściej fantazjować o nim, niż o swoim narzeczonym. W efekcie nawiązuje się między nimi romans - mimo, iż zakazany, to oboje nie potrafią go zakończyć. Dopiero kiedy dochodzi do tragedii zdają sobie sprawę, jak bardzo zgubne bywa pożądanie. 

 

Moim zdaniem książka fenomenalna. Nie mogłam się od niej oderwać. Z każdą kartką coraz bardziej uwielbiałam bohaterów, czułam ból, który czuli i to rozdarcie, które im towarzyszyło. Ta książka pokazuje, że nie każde zakończenie jest szczęśliwe, że czasami jedna niewłaściwa decyzja może całkowicie zmienić czyjeś życie. Że powinniśmy cieszyć się każdą chwilą, bo nie wiadomo co jest nam pisane. 

Nie jest to klasyczny romans. Oczywiście są sceny erotyczne, ale autorka niekiedy używała takich zwrotów, że aż się za głowę łapałam - skąd ona to wzięła (np. jego knaga albo sztywny trzon jego maczugi). Zupełnie rozbijało mi to cały opis. Były też zabawne scenki, jak chociażby opowieść Edyty o nieszczęsnym losie kobiet w jej rodzinie, które zostały przeklęte przez Władkę Mrozową. 

Książkę polecam w 100% Ja jestem nią wręcz urzeczona i zajmuje ona wysokie miejsce na liście moich ulubionych książek. 

 

 

Moja ocena: 10/10

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #zgubnepożądanie #pożądanie #obsesja #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwoprozami #prozami #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #dankabraun #braun 

 

03 maja 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   zgubnepożądanie   wydawnictwoprozami   prozami   dankabraun   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   pożądanie   obsesja   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie   braun  

"Uwikłani. Obsesja" Laurelin Paige...

Postanowienie Noworoczne 34/100 

"Uwikłani. Obsesja" Laurelin Paige

Wydawnictwo Kobiece,2018

 

 

 

O ile pierwsza część mocno mi się dłużyła i wręcz zmusiłam się, aby sięgnąć po kolejną z tej serii, to muszę przyznać, że w tej części akcja nabiera niezłego tempa. Sami bohaterowie też stają się dla mnie sympatyczniejsi, zauważam już te rodzące się między nimi uczucie. Poznajemy prawidziwe twarze wielu osób, pojawia się również niespodziewanie były partner Alayna, w stosunku do którego ma ona sądowy zakaz zbliżania. W tej części było tyle intryg i tyle się działo, że wręcz nie mogłam się od niej oderwać. Już od pierwszych stron akcja radykalnie przyspiesza.

Przeszłość wielu osób daje o sobie przypomnieć i niekoniecznie w taki sposób, jakby chcieli.

Dużo więcej jest też scen z bratem Alayna, który w mojej ocenie jest strasznym dupkiem. Już w pierwszej części mamy informacje, że jego żona jest w ciąży, dlatego nie zamierza już pomagać siostrze - jedynej osobie z rodziny, która mu została. Dowiadujemy się, że brat po śmierci rodziców nie zajął się siostrą, tylko sobą i swoją karierą... dopiero później braterskie wyrzuty sumienia dają o sobie znać, ale też nie na długo, bo gdy pojawia się dziecko, to siostra znowu mu wadzi. Strasznie toksyczny typ, który ocenia bez usłyszenia wyjaśnień - co dziwne, skoro jest adwokatem... 

Ogólnie ta część dużo bardziej mi się podobała niż "Pokusa". Jestem ciekawa kolejnej części i tego, co wydarzy się dalej i jakie jeszcze sprawy ujrzą światło dzienne. 

 

Moja ocena: 8/10

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #uwikłani #obsesja #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwokobiece #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #LaurelinPaige #Paige

 

 

29 kwietnia 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   uwikłani   obsesja   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwokobiece   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie   LaurelinPaige   Paige  

"Uwikłani. Pokusa" Laurelin Paige...

Postanowienie Noworoczne 33/100 

"Uwikłani. Pokusa" Laurelin Paige

Wydawnictwo Kobiece,2015

 

Młoda, piękna i niezwykle inteligentna Alayna Withers właśnie obroniła tytuł MBA na prestiżowej nowojorskiej uczelni. Pracuje w klubie nocnym i marzy o awansie na stanowisko menedżera. Z mocnym postanowieniem stara się trzymać z dala od mężczyzn wyzwalających w niej chorobliwą obsesję miłosną, przez którą popadła w problemy z prawem.

Alayna jest pewna, że nic nie jest w stanie zakłócić jej doskonałego planu. Nie przewidziała jednak, że na jej drodze, w najmniej oczekiwanym momencie, stanie diabelnie przystojny miliarder Hudson Pierce – nowy właściciel klubu nocnego, w którym pracuje Alanya. Mężczyzna od pierwszych chwil zawładnie sercem kobiety, która nie będzie potrafiła oprzeć się wszechogarniającemu pożądaniu.

Wkrótce Hudson składa Alaynie propozycję nie do odrzucenia. Wybuch namiętności między nimi sprawi, że kobieta ulegnie zmysłowemu uczuciu, budząc głęboko skrywane grzechy przeszłości. Nie tylko swoje…

Czy mroczna przeszłość kochanków przeszkodzi im w walce o wspólną przyszłość?

 

 

 

Im więcej czytam romansów, tym bardziej odnoszę wrażenie, że są one do siebie dość mocno podobne. I nie chodzi mi tu o sam romans, ale większość historii opowiada o bogatym, przystojnym kolesiu z problemami i biednej, zakompleksionej dziewczynie, która całkowicie zmienia jego życie... Aż brakuje mi czegoś innego, niż ckliwie podobnych romansideł... 

 

Główna bohaterka Alayna była wychowywana przez brata, ponieważ w młodości stracili rodziców w wypadku samochodowym. Pracuje w barze/ klubie, a jej największym marzeniem jest zostanie menadżerką. Jest praktycznie coraz bliżej spełnienia swoich marzeń, zwłaszcza, że właśnie uzyskała tytuł MBA na prestiżonej uczelni. Kiedy już wydaje jej się, że może awansować dowiaduje się, że klub został sprzedany i niebawem pozna nowego właściciela. Okazuje się nim być NIEZIEMSKO PRZYSTOJNY (bo jakżeby inaczej) Hudson Pierce. Już pierwszego dnia zwraca jej uwagę, iż jest niestosowanie ubrana do pracy, by kolejnego zaproponować jej "Układ". Miałaby udawać przed jego matką i znajomymi, że są parą, ponieważ jego matka chce go ożenić z dawną przyjaciółką. W zamian on spłaci wszystkie jej długi...a jak się okazuje trochę ich ma. O całym procederze ma oczywiście wiedzieć ta "przyszła niedoszła" narzeczona i co najlepsze - zamierza im w tym pomóc, bo ona też nie chce tego ślubu. 

 

Książkę przeczytałam... ale czy jakoś szczególnie mnie zachwyciła ta historia??? No niespecjalnie. Hudson proponuje Alayna układ, bo chce przed matką odegrać jakąś szopkę... Niby ok. To byłoby dla mnie zrozumiałe, gdyby zależało mu na opinii matki. A on przy każdej nadarzającej się okazji obraża ją, upokaża i opryskliwie się odzywa. To po co cała ta szopka, skoro zdanie matki ma gdzieś? No i oczywiście przez pół książki ta gadka, że "to tylko układ, nic więcej nas nie może łączyć itp..." A wiadomo, jak takie układy się kończą. No i ta cała Alayna... zgadza się wejść w "układ", mimo, iż wie, że ma zaburzenia obsesyjne i zbyt bardzo się angażuje w znajomości z facetami, przez co już otrzymała sądowy zakaz zbliżania się do jednego z poprzednich facetów. No i jeszcze jest Celia, która za każdym razem aż do przesady zapewnia Alayn, że zupełnie nic ją nie łączy z Hudsonem i że znają się tak długo, że są praktycznie jak rodzeństwo... Trochę już po tym świecie chodzę i jak ktoś tak mocno przekonywałby mnie, że nic, ale to zupełnie nic ich nie łączy, to byłabym pewna, że jest zupełnie odwrotnie ;) 

Książka kończy się tak, że czytelnik od razu wie, że będzie ciąg dalszy... 

Przyznam, że kupiłam od razu całą serię, która liczy 6 książek. I nie są one jakoś specjalnie cienkie, więc jestem ciekawa, czy tyle rzeczy się wydarzy, czy raczej będzie się ta seria dłużyła... Pierwsza część jakoś mnie nie porwała. Nic specjalnego się w niej nie działo. Niby są ze sobą, ale oboje głośno mówią, że to tylko układ...

 

Moja ocena: 5/10 

 

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #uwikłani #pokusa #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwokobiece #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #LaurelinPaige #Paige

25 kwietnia 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   uwikłani   LaurelinPaige   Paige   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   pokusa   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwokobiece   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie  

"Bossman" VI Keeland

Postanowienie Noworoczne 28/100 

"Bossman" VI Keeland

Wydawnictwo Kobiece, Białystok 2020

 

 

Kiedy Resse relacjonowała przez telefon nieudaną randkę, nie podejrzewała, że ktoś przysłuchuje się tej rozmowie. Przystojny nieznajomy nie omieszkał skomentować jej niegrzecznego zachowania. Dla zadziornego faceta było to jednak mało i wkrótce przysiadł się do stolika Reese. Przed jej randkowym partnerem odegrał rolę przyjaciela z dzieciństwa, opisując zabawne szczegóły ich życia. 

Wydawało się, że po tym dziwnym wieczorze Reese nie spotka już nigdy tego seksownego przystojniaka. Jednak wkrótce sprawy się skomplikowały, bo tajemniczy mężczyzna z restauracji został jej nowym szefem. 

 

 

Której z nas nigdy nie zdarzyło się umówić z facetem, który na randce okazał się totalnym nudziarzem, a potem szukało się sposobu, by wyrwać z tej randki ... No mnie kilkukrotnie ;) Chyba takich do siebie przyciągałam.

I nasza główna bohaterka również umówiła się z zapatrzonym w siebie mamisynkiem... Nie wiedząc, jak wymiksować się z randki zadzwoniła do przyjaciółki i nagrała jej się na pocztę błagając, by ta uratowała ją z opresji. Na jej nieszczęście rozmowę słyszał Chase, który w dość złośliwy sposób zaczął komentować jej zachowanie. Już sam fakt, że ktoś podsłuchał rozmowę Reese jest dla niej dość upokarzający, nie wspominając o tym, iż jest to bardzo przystojny mężczyzna, dokładnie w jej typie. Jakby tego było mało, to po powrocie do nudnego partnera randki, Chase przysiada się do Reese udając jej dawnego kolegę z dzieciństwa, wymyślając przy tym niestworzone historie, które im się przytrafiły... Potem drogi naszych bohaterów się rozchodzą, by przypadkiem spotkać się w siłowni, a potem niby przypadkiem okaże się, że to właśnie on jest jej nowym szefem...

 

Oczywiście książka jest MEGA przewidywalna, bo od początku wiemy, że kwestią kartek ;) jest kiedy się ze sobą prześpią i że będą finalnie razem. 

Nie ukrywam, że to kolejna książka w kolekcji tej autorki i coraz bardziej podoba mi się jej styl. Sceny erotyczne, które opisuje nie są wulgarne i przesadzone. Czytając czuć napięcie, jakie rośnie między bohaterami. Podobają mi się również dialogi, jakie między sobą prowadzą i niejedokrotnie uśmiechałam się sama do siebie. Nie zabrakło też elementów zaskoczenia, chociażby z traumatycznego wydarzenia, które miało miejsce w przeszłości z jego poprzednia partnerką.

Mogę spokojnie stwierdzić, że każda książka tej autorki jest inna. Nawet jeśli mamy romanse biurowe, to zawsze w taki sposób jest to opisane, że nie zauważam podobieństw z innymi jej książkami. Osobiście polecam. Czyta się szybko. Idealna na wieczór z lampką wina ;)

 

Moja ocena: 10/10

 

 

#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #bossman #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwokobiece #kobiece #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #romans #opowiadania #erotyk  #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #VIkeeland

04 kwietnia 2022   Dodaj komentarz
erotyk, romans   bossman   lenapoleca   lenarecenzuje   książka   zaczytani   autorka   książkoholiczka   książkadobranawszystko   chwilarelaksu   czaszksiążką   wydawnictwokobiece   kobiece   instagramczyta   instaksiążka   dobraksiążka   czytanietojetto   czytamksiążki   polecam   lubięczytać   czytaniejestfajne   lovebook   book   romans   opowiadania   erotyk   czytaniejestseksi   recenzjaksiazki   czytanienieboli   czytamlegalnie   VIkeeland  
< 1 2 3 4 5 6 7 >
Lena1984 | Blogi