"Jedyne dziecko" Sarah A. Denzil...
Postanowienie Noworoczne 15/100
"Jedyne dziecko" Sarah A. Denzil
W jednej chwili doskonałe życie Kat Cavanaugh rozpada się w drobiazgi. Mignięcie żółtej sukienki jej córki, jasne włosy opadające na jej ukochaną twarz. Szloch dobywający się z głębi złamanego serca matki…
Kat doświadcza najgorszego koszmaru każdego rodzica, gdy ciało jej jedynego dziecka zostaje znalezione bez życia w zarośniętym, opuszczonym kamieniołomie.
Rozpaczliwie usiłując dowiedzieć się, co tak naprawdę się stało, Kat przestaje ufać nawet najbliższym osobom. Stopniowo odkrywa elementy przerażającej układanki, przez co zaczyna jej grozić śmiertelne niebezpieczeństwo.
Czy zdąży poznać ostatni, wstrząsający sekret swojej córki?
Nawet jeśli prawda jest nie do pomyślenia…
WOW.... Po prostu WOW... Od pierwszej kartki nie mogłam oderwać się od książki. Wręcz chłonęłam ją. Zaskakujące zaskoczenie, akcja pełna zwrotów.
Kiedy 17-letnia, jedyna córka Kat Cavanaugh skacze ze zbocza kamieniołomu znanego jako miejsce samobójców, tylko ona nie wierzy, że jej córka popełniła samobójstwo. I chociaż zostawiła pożegnalny list, w którym przeprasza rodziców za to co zrobiła, a w trakcie odkrywania prawdy wychodzi wiele przykrych tajemnic, to Kat do końca nie wierzy, że jej córka nie chciała już żyć. Za wszelką cenę postanawia odkryć prawdę, ale czy przy tym nie okaże się, że to ona jest główną sprawczynią całego zajścia?
Książka fenomenalna. Od początku trzymająca w napięciu. Co prawda było kilka "sytuacji", które były przewidywalne, niemniej samo zakończenia było dla mnie zaskokczeniem. Osobiście polecam. Szybko się czyta, bardzo wciąga. Jak najardziej na tak.
Moja ocena: 9/10
#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #jedynedziecko #samobójstwo #SarahADenzil #Denzil #autorka #książkoholiczka #niejestemstatystycznympolakiemlubięczytaćksiążki #książkadobranawszystko #chwilarelaksu #czaszksiążką #wydawnictwofilia #filia #instagramczyta #instaksiążka #dobraksiążka #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #lubięczytać #czytaniejestfajne #lovebook #book #książkoholiczka #thriller #czytaniejestseksi #recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie
Dodaj komentarz