"Córeczka" Kathryn Croft
"Córeczka" Kathryn Croft
Kathryn Croft
"Córeczka"
Wydawnictwo książki BURDA, Warszawa 2017
Osiemnaście lat temu nieznany sprawca uprowadził Helenę, sześciomiesięczną córkę Simone Porter. Simone i jej mąż Matt powoli otrząsnęli się po tej tragedii, lecz ból po stracie córki nigdy ich nie opuścił.
Niegdyś straciła córkę. Czy teraz straci życie, próbując ją odnaleźć?
W pogoni za prawdą odkryje sekrety, o jakich wolałaby nie wiedzieć...
Takie thrillery psychologiczne, to ja szanuję 😊📖 Książka jest bardzo wciągająca i nie przerysowana. Po przeczytaniu jej stwierdziłam, że historia jest tak realnie opisana, że faktycznie mogłaby się wydarzyć.
Trzyma w napięciu od początku do końca. Chwilami opisy są brutalne. Tutaj każdy może okazać się porywaczem dziecka.
Mnie osobiście zakończenie bardzo zaskoczyło i zasmuciło. Jako matka nie wiem, co bym w takiej sytuacji zrobiła i mam nadzieję, że się nigdy nie dowiem. Czytało mi się ją bardzo dobrze, wręcz nie mogłam się od niej oderwać.
A co wam ją będę dalej zachwalała... Ona jest tak dobra, że sami musicie ją przeczytać 😊 Na pewno nie będzie to zmarnowany czas.
Książkę oceniam 9/10
(odejmuję punkt za zakończenie, które mnie zasmuciło)
#lenapoleca #lenarecenzuje #książka #zaczytani #córeczka
#recenzjaksiazki #czytanienieboli #czytamlegalnie #czytaniejestseksi #czytanietojetto #czytamksiążki #polecam #kathryncroft #burdaksiążki #thriller #chwilarelaksu #czaszksiążką #instagramczyta #instaksiążka #czytanie #czytambolubie #recenzja
Dodaj komentarz